kurde juz tle czasu mi zleciało:)
No to zapisuję się na kolejne candy:))
Po 3 godzinach przeglądaia blogów stwierdzam, że narobiłam bałaganu u siebie i uciekam:P
Wam życzę miłego dnia.
A ja musze pppppisać wstęp do magisterki- a nie chce mi się!
Pozdrawiam, Mariola:)
wtorek, 31 stycznia 2012
poniedziałek, 30 stycznia 2012
Koniec ferii??
zn od lutego chyba 2 zaczynamy zajęcia w poznaniu..
Wiec koniec tego dobrego
Tymczasem ja nie mam czasu na nic..
No i szukam zatyczek tzw baranków do kolczykół które ostatnio zrobiłam...
Gdzieś się schowały i nie chcą się pokazać...;(
Pozdrawiam i
uciekam tłumaczyć z gramatyki cośś tam...
<o ble>
Mariola:)
Wiec koniec tego dobrego
Tymczasem ja nie mam czasu na nic..
No i szukam zatyczek tzw baranków do kolczykół które ostatnio zrobiłam...
Gdzieś się schowały i nie chcą się pokazać...;(
Pozdrawiam i
uciekam tłumaczyć z gramatyki cośś tam...
<o ble>
Mariola:)
środa, 25 stycznia 2012
...
w związku z tym że Chabrowa Panienka zapraszała sama z siebie na moje candy Zapraszam na candy u niej:)
Wszystko opisane tutaj
Zapraszam!
A ja dziś muszę powtórzyc coś tam z JN w końcu mam do poprawy 17 lutego...
No i jutro jedziemy na BUDMĘ muszę baterie naładować do aparatu bo na pewno będzie tam co fotografować:)
Pozdrawiam, Mariola:)
Wszystko opisane tutaj
Zapraszam!
A ja dziś muszę powtórzyc coś tam z JN w końcu mam do poprawy 17 lutego...
No i jutro jedziemy na BUDMĘ muszę baterie naładować do aparatu bo na pewno będzie tam co fotografować:)
Pozdrawiam, Mariola:)
wtorek, 24 stycznia 2012
Faza testowa w toku:)
Dziś w końcu zakupiłam klej MAGIC który scraperki doskonale znają.
Więc rozpoczęła się testy kolczykowe.
I tak zastanawiałam się ile schnie ten klej i na pewnej stronie znalazłam złotą radę jego dotyczącą błonę metalową najlepiej przebić igłą.
I To jest bardzo dobra rada bo ja mój już zdążyłam normalnie przebić i za każym razem wylewa się...
No to pokażę całą armie dziś zrobioną
Nawet użyłam koralików wygranych w candy te białe i czerwone w prawym rogu na dole, a te z lewej u góry to z wymianki
40 par czyli 80 sztuk.
Które zdjęcie lepsze?
Oceńcie samę:)
Chętnie się ich pozbędę- cena do uzgodnienia=przydasie do kartek mogą być
pozdrawiam, Mariola:)
Więc rozpoczęła się testy kolczykowe.
I tak zastanawiałam się ile schnie ten klej i na pewnej stronie znalazłam złotą radę jego dotyczącą błonę metalową najlepiej przebić igłą.
I To jest bardzo dobra rada bo ja mój już zdążyłam normalnie przebić i za każym razem wylewa się...
No to pokażę całą armie dziś zrobioną
Nawet użyłam koralików wygranych w candy te białe i czerwone w prawym rogu na dole, a te z lewej u góry to z wymianki
40 par czyli 80 sztuk.
Które zdjęcie lepsze?
Oceńcie samę:)
Chętnie się ich pozbędę- cena do uzgodnienia=przydasie do kartek mogą być
pozdrawiam, Mariola:)
poniedziałek, 23 stycznia 2012
Pudełko niespodzianka wersja próbna
Użyłam papierów z Lidla na zdjęciach dokładnie widać okładkę
Kwiatki i inne biedronki -wygrane w candy
No i wygląda tak jak na zdjęcich powyżej 3 godziny roboty- łącznie z szukaniem kwiatków i innych bajerów.
Będzie z kolczykami na imieniny dla koleżanki, mam nadzieję że ona tu nie zagląda, bo nie bedzie niespodzianki.
Uciekam robić coś do Podaj dalej o którym więcej tutaj
Pozdrawiam, Mariola:)
Kwiatki i inne biedronki -wygrane w candy
15x15 cm
 |
| Miała to być ostateczna wersja, alc coś za blady ten kwiatek by był.. |
Będzie z kolczykami na imieniny dla koleżanki, mam nadzieję że ona tu nie zagląda, bo nie bedzie niespodzianki.
Uciekam robić coś do Podaj dalej o którym więcej tutaj
Pozdrawiam, Mariola:)
niedziela, 22 stycznia 2012
Na smutek egzaminów do poprawy
No bo zaczełam Was odwiedzać by zobaczyć co nowego u Was słychać a tam takie słodkości można wygrać, że się zapisuję:))
Pierwsze na blogu TYM
i odkryłam że można tylko kopiować linki i nie trzeba kazdego zdjecia zapisywać na kompie- zn dziś działa a iedyś nie chciało wiec wszystkie zdjecia od candy mam na kompie.....
Pozdrawaim, Mariola:)
sobota, 21 stycznia 2012
dostałam zaproszenie
do zabawy wię się zapisuję i o niej informuje :)
Na blogu tym
A zabawa dotyczy obserwatorów, bo jest ich prawie.... 100 a dlatego, że prawie to czekam na tego 100go obserwatora i wtedy zabawa się zakończy:)
Zasady proste:
1. Napisz o zabawie u mnie na swoim blogu/fb.
2. Zostaw komentarz pod tym postem z chęcią zabawy i podaj link do swego posta z info o zabawie.
3. Obserwuj mnie :)
4. Czekaj na rozwiązanie zabawy do 100 obserwatora.
Co jest do wygrania...
1. Kuponów nie można łączyć (nie można wykorzystać podczas jednego zamówienia więcej, jak jeden kupon).
2. Zakupione kupony będzie można wykorzystać do 31.12.2012.
3. Kupon można wykorzystać przy zakupach na minimum 100zł.
Na blogu tym
A zabawa dotyczy obserwatorów, bo jest ich prawie.... 100 a dlatego, że prawie to czekam na tego 100go obserwatora i wtedy zabawa się zakończy:)
Zasady proste:
1. Napisz o zabawie u mnie na swoim blogu/fb.
2. Zostaw komentarz pod tym postem z chęcią zabawy i podaj link do swego posta z info o zabawie.
3. Obserwuj mnie :)
4. Czekaj na rozwiązanie zabawy do 100 obserwatora.
Co jest do wygrania...
Kod do kuponu rabatowego na 20zł na zakupy w sklepie http://www.skillcrafting.com/ .
1. Kuponów nie można łączyć (nie można wykorzystać podczas jednego zamówienia więcej, jak jeden kupon).
2. Zakupione kupony będzie można wykorzystać do 31.12.2012.
3. Kupon można wykorzystać przy zakupach na minimum 100zł.
piątek, 20 stycznia 2012
wyniki
Chyba najkrótszy post.
2 koła do tyłu
Trzeba pisać o przedłużenie sesji
Pozdrawiam, Mariola:)
2 koła do tyłu
Trzeba pisać o przedłużenie sesji
Pozdrawiam, Mariola:)
czwartek, 19 stycznia 2012
AKCJA!!!
pt Zaproszenie ślubne.
Chodzi o to, że moje koleżanki biorą ślub
Nie dwie razem tylko każda z osobna
No i poszukują zaproszeń.
Więc ja bym chciała trochę Wasze blogi rozreklamować
I proponuję by pod tym postem
Każdy z odwiedzających mojego bloga
Zostawił namiary na jakieś swoje prace
związane z tą tematyką.
A że ja mam sesje i nie chcę nikogo szczególnie polecać
To każdy sam musi się zareklamować
Jeśli ma ochotę oczywiście
Ja nikogo nie zmuszam i w żadnym wypadku proszę
tego NIE traktować jako zamówienia itp.
Wizja jest taka, że zostawiacie namiar na posta z takim
np zaproszeniem na ślub i dobrze by było jakby
np była cena ...no nie wiem...
za 100 takich zaproszeń do którego link zamieścicie XXXzł
No bo to ciężko się zdecydować a chciałabym im jakoś pomóc
A może akurat...
no a jak osoba z Poznania to jest nawet możliwość spotkania się,
Bo i tak studiujemy w Poznaniu.
No to proszę pisać.
Mam nadzieję, że jasno się wyraziłam o co mi chodzi:)
Pozdrawiam, i liczę na oddzew, Mariola:)
Chodzi o to, że moje koleżanki biorą ślub
Nie dwie razem tylko każda z osobna
No i poszukują zaproszeń.
Więc ja bym chciała trochę Wasze blogi rozreklamować
I proponuję by pod tym postem
Każdy z odwiedzających mojego bloga
Zostawił namiary na jakieś swoje prace
związane z tą tematyką.
A że ja mam sesje i nie chcę nikogo szczególnie polecać
To każdy sam musi się zareklamować
Jeśli ma ochotę oczywiście
Ja nikogo nie zmuszam i w żadnym wypadku proszę
tego NIE traktować jako zamówienia itp.
Wizja jest taka, że zostawiacie namiar na posta z takim
np zaproszeniem na ślub i dobrze by było jakby
np była cena ...no nie wiem...
za 100 takich zaproszeń do którego link zamieścicie XXXzł
No bo to ciężko się zdecydować a chciałabym im jakoś pomóc
A może akurat...
no a jak osoba z Poznania to jest nawet możliwość spotkania się,
Bo i tak studiujemy w Poznaniu.
No to proszę pisać.
Mam nadzieję, że jasno się wyraziłam o co mi chodzi:)
Pozdrawiam, i liczę na oddzew, Mariola:)
środa, 18 stycznia 2012
Wygrane candy
Oto i zawartość paczki, którą dziś otrzymałam.
Wszystko piękne i mam nadzieję tworzyć piękne kartki z przydasiemi od Asi.|
Bo ta paczka to nagroda wygrana na tym blogu
Za wszystko pięknie dziękuję.
Nie mam czasu się rozpisywać- jestem w trakcie robienia sałatki makaronowo-brokułowej.
A poza tym to sesja w toku.
No i jeszcze dodam, po raz kolejny-
że ja tylko robię zdjęcia a nie fotografuję.
Jeszcze raz dziękuję:))
Dodałam wymiar lampionu, bo doszły mnie słuchy że on mały jest
Nie jest mały tylko ja nie umiem robić zdjęć:p
Pozdrawiam, Mariola:)
Wszystko piękne i mam nadzieję tworzyć piękne kartki z przydasiemi od Asi.|
Bo ta paczka to nagroda wygrana na tym blogu
Za wszystko pięknie dziękuję.
Nie mam czasu się rozpisywać- jestem w trakcie robienia sałatki makaronowo-brokułowej.
A poza tym to sesja w toku.
No i jeszcze dodam, po raz kolejny-
że ja tylko robię zdjęcia a nie fotografuję.
Jeszcze raz dziękuję:))
Dodałam wymiar lampionu, bo doszły mnie słuchy że on mały jest
Nie jest mały tylko ja nie umiem robić zdjęć:p
Pozdrawiam, Mariola:)
poniedziałek, 16 stycznia 2012
Sprzedamy
Witam,
dziś dodaję linki do transakcji mojego narzeczonego.
Może akurat ktoś z Was ma znajomych zakochanych w STAR WARS
i znających język niemiecki:))
Link tutaj
dziś dodaję linki do transakcji mojego narzeczonego.
Może akurat ktoś z Was ma znajomych zakochanych w STAR WARS
i znających język niemiecki:))
Link tutaj
niedziela, 15 stycznia 2012
Wygrałam w Kurniku Domowym:)
Wygrałam 30 zł do wydania na zakupy w sklepie kurnikdomowy.na.allegro.pl
Blog
Oto, co przyszło: w wersji zapakowanej
i rozpakowane:)
Tylko nie mogę sobie przypomnieć, czy ja wybierałam też te większe serduszka, bo coś mi się wydaje, że to jest niespodzianka od Marzeny:))
Za wszystko serdecznie dziękuję:))
Uciekam do nauki..
Pozdrawiam:)
piątek, 13 stycznia 2012
Mała pomoc potrzebna
Witam Wszystkich Czytających, Odwiedzających i Komentujących!
...pewnego dnia trafiłam na bloga
nie wiem czyj on był
Ale wiem, że właścicielka prosiła
by jak ktoś ma przysłał bilety kolejowe
dla Syna -
jedyną pewność mam że to syn zbierał te bilety.
No to ja mam jakieś i mogę wysłać tylko nie wiem
komu i gdzie.
Więc proszę jak wiecie o którego bloga chodzi to dajcie znać:))
no to czekam na Wasz odzew:)
na zajęciach- masakra...ciągle egzaminy:P
buuu
Pozdrawiam,Mariola:)
...pewnego dnia trafiłam na bloga
nie wiem czyj on był
Ale wiem, że właścicielka prosiła
by jak ktoś ma przysłał bilety kolejowe
dla Syna -
jedyną pewność mam że to syn zbierał te bilety.
No to ja mam jakieś i mogę wysłać tylko nie wiem
komu i gdzie.
Więc proszę jak wiecie o którego bloga chodzi to dajcie znać:))
no to czekam na Wasz odzew:)
na zajęciach- masakra...ciągle egzaminy:P
buuu
Pozdrawiam,Mariola:)
środa, 11 stycznia 2012
Co by tu napisać?
Zastanawiam się nie raz
kończy się na tym, że wpiszę 3 znaki i sądzę że wystarczy.
Powstaje emot często uśmiechnięty.
Czasem mam wrażenie, że ich niejako nadużywam..
I dla mnie znaczą one tyle: Ty wiesz, że odwiedzam Twojego bloga,
Ale nie mogę dzś się rozpisywać, (nie wiem co napisać:P)
Ja lubię takie komentarze.
Za wszystkie serdecznie dziękuję i proszę o więcej.
Ponożej filmik, który jakoś kojarzy mi się z emotami:
Dodam tylko, że swego czasu mieszkałam w tym akademiku:)
ŹRÓDŁO: http://www.youtube.com/watch?v=x2fzFYBuGbQ
Dla wytrwałych poniższa notatka z WIKIPEDII o emotach:))
Emotikon lub emotikona (ang. emoticon), uśmieszek (smile, smiley), buźka – złożony ze znaków tekstowych (ASCII) wyraz nastroju, używany przez użytkowników Internetu. Najczęściej przedstawia symboliczny ludzki grymas twarzy, obrócony o 90° w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara, w licznych wariantach. Niektóre programy służące do komunikacji automatycznie zmieniają emotikony na ich graficzny odpowiednik.
Słowo to powstało z połączenia angielskich słów emotion oraz console, co oznacza emocje wyrażane za pomocą konsoli. Innym wyjaśnieniem jest połączenie emotion i icon, jednak nim zaczęto używać bitmap jako ich substytutu były tylko ciągiem znaków. Obecnie często rozszerza się ideę emotikonów wprowadzając grafiki reprezentujące przedmioty i czynności a nie emocje. Według pierwszego wyjaśnienia polska forma powinna brzmieć emotikon, a według drugiego emotikona. Właśnie dlatego to słowo jest używane zamiennie w formie żeńskiej i męskiej.
Znaczek
Większość emotikonów posiada warianty z "noskami" i bez. Na przykład emotikon ":-)" (z "noskiem") jest równoważny ":)" (bez noska). Ze względu na szybkość pisania, częściej spotyka się emotikony bez "nosków". Podobnie sytuacja ma się z języczkami, które występują nawet w kilku odmianach ("=","-", a także rzadko spotykany wężyk "=-"). Różnica polega na tym, że język zmienia znaczenie. Trudno jest powiedzieć, w jaki sposób; nie istnieją na to żadne szablony. Dwukropek jest też nieraz zastępowany przez znak równości, średnik lub literę "x", np. zamiast ":)", ":/" można napisać "=)", "=/", ";)", ";/" lub "x)", "x/". Często też, zamiast nawiasów okrągłych, używa się nawiasów kwadratowych. W niektórych wariantach emotikonów dwukropek występuje z prawej strony.
Pozdrawiam wtrwałych, Mariola:)
kończy się na tym, że wpiszę 3 znaki i sądzę że wystarczy.
Powstaje emot często uśmiechnięty.
Czasem mam wrażenie, że ich niejako nadużywam..
I dla mnie znaczą one tyle: Ty wiesz, że odwiedzam Twojego bloga,
Ale nie mogę dzś się rozpisywać, (nie wiem co napisać:P)
Ja lubię takie komentarze.
Za wszystkie serdecznie dziękuję i proszę o więcej.
Ponożej filmik, który jakoś kojarzy mi się z emotami:
Dodam tylko, że swego czasu mieszkałam w tym akademiku:)
ŹRÓDŁO: http://www.youtube.com/watch?v=x2fzFYBuGbQ
Dla wytrwałych poniższa notatka z WIKIPEDII o emotach:))
Emotikon lub emotikona (ang. emoticon), uśmieszek (smile, smiley), buźka – złożony ze znaków tekstowych (ASCII) wyraz nastroju, używany przez użytkowników Internetu. Najczęściej przedstawia symboliczny ludzki grymas twarzy, obrócony o 90° w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara, w licznych wariantach. Niektóre programy służące do komunikacji automatycznie zmieniają emotikony na ich graficzny odpowiednik.
Słowo to powstało z połączenia angielskich słów emotion oraz console, co oznacza emocje wyrażane za pomocą konsoli. Innym wyjaśnieniem jest połączenie emotion i icon, jednak nim zaczęto używać bitmap jako ich substytutu były tylko ciągiem znaków. Obecnie często rozszerza się ideę emotikonów wprowadzając grafiki reprezentujące przedmioty i czynności a nie emocje. Według pierwszego wyjaśnienia polska forma powinna brzmieć emotikon, a według drugiego emotikona. Właśnie dlatego to słowo jest używane zamiennie w formie żeńskiej i męskiej.
Znaczek
:-) został użyty po raz pierwszy 19 września 1982 o godz.11.44[1] przez profesora Scotta Fahlmana z Carnegie Mellon University [2], jednak sam pomysł typograficznych emotikon złożonych ze znaków przestankowych pojawił się po raz pierwszy 30 marca 1881 w satyrycznym magazynie Puck[3].Przykładowe emotikony
- :) uśmiech
- ;) uśmiech z przymrużeniem oka
- :( smutek, zmartwienie
- ;( płacz
- :P pokazanie języka
- :D szeroki uśmiech
- :* pocałunek
- :O zdziwienie
- :/ grymas niezdecydowania/zniesmaczenia, sceptycyzm
Mangowe emotikony
Obecnie popularne są także ikony wywodzące się z mangowej stylizacji. Osoby znające pewne schematy mangowego stylu rysowania bez trudu rozpoznają mimikę prezentowaną przez ten rodzaj emotek. Tych emotikon nie trzeba "obracać" o 90°, by odczytać wyraz ich twarzy. Tak jak zwykłe emotki charakteryzują się dowolnością dołączania "nosków", tak te – "buziek", wprowadzanych przez podkreślniki.Przykłady
- ^^, ^_^ – uśmiech, radość, duma
- O_O, o_O, O_o – szok, zdumienie, sceptycyzm
- -.-, -_- – obojętność, niezadowolenie, irytacja
Przypisy
- ↑ Dziennik Polska-Europa-Świat, 20.09.2007, str.32
- ↑ Carnegie Mellon's Smiley :-) Emoticon Celebrates 25th Anniversary Sept. 19 (ang.). Carnergie Mellon University, 12-09-2007. [dostęp 28-08-2011].
- ↑ Ambrose Bierce (1909–1912). ""For Brevity and Clarity""
Pozdrawiam wtrwałych, Mariola:)
poniedziałek, 9 stycznia 2012
aktualizacja i zaproszenie
Zapraszam WAS na candy u Chabrowej Panienki
A co do Aktualizacji...
po tej wczorajszej mój komputer zapomniał*, że umie łączyć się z internetem przez blooototh...
więc dziś gościnnie korzystam z komputera mojego narzeczonego.
Następny post będzie jak mój komputer ozdrowieje:P
A może dobrze, że tak się stało- w końcu sesja w toku....w czw 2 egz, pt - 1 ale ustny (o ble), w sob i niedz też chyba po 1...
Więc komentowanie Waszych blogów i udział w candy zostaje zawieszony na kilka dni.
*gdzieś, kiedyś wyczytałam że człowiek nie zapomina pewnych rzeczy tylko ma problemy z wydobyciem tego z pamięci długotrwałej.
Pozdrawiam, Mariola
A co do Aktualizacji...
po tej wczorajszej mój komputer zapomniał*, że umie łączyć się z internetem przez blooototh...
więc dziś gościnnie korzystam z komputera mojego narzeczonego.
Następny post będzie jak mój komputer ozdrowieje:P
A może dobrze, że tak się stało- w końcu sesja w toku....w czw 2 egz, pt - 1 ale ustny (o ble), w sob i niedz też chyba po 1...
Więc komentowanie Waszych blogów i udział w candy zostaje zawieszony na kilka dni.
*gdzieś, kiedyś wyczytałam że człowiek nie zapomina pewnych rzeczy tylko ma problemy z wydobyciem tego z pamięci długotrwałej.
Pozdrawiam, Mariola
piątek, 6 stycznia 2012
Po pizzy
Poszliśmy na spacer
Do skrzynki pocztowej:)
A w niej czekał list
od Lafle z bloga tego.
A w nim
- Kartka nieobfotografowana:p
- kolczyki i zawieszka - nie wiem w jakiej kolejności zdjęcia się dodadzą.
No i jak widać zdjęcia z lampą mi niezbyt wychodzą.
Ale bez lampy też nie są piękne....
Przecież ja nie prowadzę bloga o fotografowaniu,
więc po co ja się tym przejmuję??
No to zdjęcia:
Dziękuję bardzo za te cudowności.
Pozdrawiam, Mariola:)
Do skrzynki pocztowej:)
A w niej czekał list
od Lafle z bloga tego.
A w nim
- Kartka nieobfotografowana:p
- kolczyki i zawieszka - nie wiem w jakiej kolejności zdjęcia się dodadzą.
No i jak widać zdjęcia z lampą mi niezbyt wychodzą.
Ale bez lampy też nie są piękne....
Przecież ja nie prowadzę bloga o fotografowaniu,
więc po co ja się tym przejmuję??
No to zdjęcia:
Pozdrawiam, Mariola:)
Świątecznie...
Takie święto dziś że hej.
Plusem jest to że mój luby jest w domu,
więc robimy pizzę.....A co!
Objemy się jak bąki...
Oto pierwsza - będą dwie .
Ta już się piecze:))
Składniki i wykonanie- na 1 blachę:
Ciasto: 500g mąki, 30 gram drożdzy, sól, cukier, 2 jaja, kminek, szklanka mleka
Plusem jest to że mój luby jest w domu,
więc robimy pizzę.....A co!
Objemy się jak bąki...
Oto pierwsza - będą dwie .
Ta już się piecze:))
A oto zdjęcie po upieczeniu:
Na powyższym zdjęciu jest pizza nr 2, bo nr 1 to jadłam,
a nie myślałam o fotografowaniu:P
a nie myślałam o fotografowaniu:P
Blachę specjalnie dla Was zmierzyłam- 40x45 cm
Najpierw wyspiszę wszystkie składniki:
0,5 kg mąki,
Najpierw wyspiszę wszystkie składniki:
0,5 kg mąki,
1 szkl mleka
1/3 opakowania drożdzy czyli około 3 dkg
1 papryka
1/3 opakowania drożdzy czyli około 3 dkg
1 papryka
2 pomidory
15 dkg szynki lub innej wędliny
1 mały brokół
1/2 ogórka
garść grzybów
20 dkg sera żółtego
1 cebula
1 puszka pomidorów krojonych
3 ząbki czosnku
1 jogurt naturalny
2 jaja
przyprawy:
Sól
Sól
pieprz
kminek,
bazylia
oregano
Składniki i wykonanie- na 1 blachę:
Ciasto: 500g mąki, 30 gram drożdzy, sól, cukier, 2 jaja, kminek, szklanka mleka
Ciasto robimy jak zwykłe drożdżowe z tą różnicą, że należy pamiętać o kminku. Zostawiamy do wyorśnięcia. U nas żeby miało rozmiar blachy zostało rozwałkowane, następne nakłute widelcem. Robimy sos.
Składniki na sos:
4 łyżki oliwy z oliwek, 2 ząbki czosnku, 1 łyżeczka soli, 1 cebula drobno posiekana, 1 puszka pomidorów pokrojonych, i przyprawy do smaku:
sól, pieprz, cukier oregano, bazylia, wegeta
Oliwę rozgrzać, poddusić roztarty czosnek, Dodać cebulę- zeszklić. Dodać pomidory. Całość doprawić przyprawami i gotować tak długo aż powstanie zawiesisty sos. W przepisie jest 75 ml białego wina, które powinno się dodawać po cebuli- - my jednak robimy wersję bez wina.
Na ciasto polewamy sos pomidorowy, układamy pokrojone warzywa - w naszej wersji jest to: 1 papryka, 2 pomidory, pół ogórka, 15 dkg szynki, 1 mały brokół, 1 garść grzybów suszonych- które trzeba było wcześniej ugotować, i na wierzch 20 dkg żółtego sera- u nas ser i szynka kupione w plastrach i pokrojone w malutkie paseczki.
Ale najpierw proponuję zrobić sos czosnkowy. Potrzebny będzie jogurt naturalny - małe opakowanie wystarczy i 2 ząbki czosnku oraz kawałek drobno posiekanego ogórka( ja z połowy odcinam 1/3 i to wystarcza) Do smaku sól, pieprz. całość należy wymieszać i zostawić żeby się " przegryzło"
Pieczemy 20-25 minut w 220 stopni Celcjusza.
Brokuły jak i inne warzywa kładziemy surowe- zdążą się upiec.
No i to wszystko chyba.
Mam nadzieję, że nie jest to bardzo chaotyczny przepis.
Wczoraj za składniki na 2 takie balchy zapłaciłam 30 zł.
Nie liczyłam oczywiście prądu i pracy własnej.
Może komuś się przyda przepis.
4 łyżki oliwy z oliwek, 2 ząbki czosnku, 1 łyżeczka soli, 1 cebula drobno posiekana, 1 puszka pomidorów pokrojonych, i przyprawy do smaku:
sól, pieprz, cukier oregano, bazylia, wegeta
Oliwę rozgrzać, poddusić roztarty czosnek, Dodać cebulę- zeszklić. Dodać pomidory. Całość doprawić przyprawami i gotować tak długo aż powstanie zawiesisty sos. W przepisie jest 75 ml białego wina, które powinno się dodawać po cebuli- - my jednak robimy wersję bez wina.
Na ciasto polewamy sos pomidorowy, układamy pokrojone warzywa - w naszej wersji jest to: 1 papryka, 2 pomidory, pół ogórka, 15 dkg szynki, 1 mały brokół, 1 garść grzybów suszonych- które trzeba było wcześniej ugotować, i na wierzch 20 dkg żółtego sera- u nas ser i szynka kupione w plastrach i pokrojone w malutkie paseczki.
Ale najpierw proponuję zrobić sos czosnkowy. Potrzebny będzie jogurt naturalny - małe opakowanie wystarczy i 2 ząbki czosnku oraz kawałek drobno posiekanego ogórka( ja z połowy odcinam 1/3 i to wystarcza) Do smaku sól, pieprz. całość należy wymieszać i zostawić żeby się " przegryzło"
Pieczemy 20-25 minut w 220 stopni Celcjusza.
Brokuły jak i inne warzywa kładziemy surowe- zdążą się upiec.
No i to wszystko chyba.
Mam nadzieję, że nie jest to bardzo chaotyczny przepis.
Wczoraj za składniki na 2 takie balchy zapłaciłam 30 zł.
Nie liczyłam oczywiście prądu i pracy własnej.
Może komuś się przyda przepis.
Życzę smacznego, Mariola:)
czwartek, 5 stycznia 2012
Wspominam:)
na blogu o tutaj
jest candy i należy o nim wsponieć.
więc wspominam :)
gra toczy się o etui do telefonu.
Przykładowe zdjęcie skopiowane
z bloga na którym jest candy
Pozdrawiam, Mariola:)
jest candy i należy o nim wsponieć.
więc wspominam :)
gra toczy się o etui do telefonu.
Przykładowe zdjęcie skopiowane
z bloga na którym jest candy
Pozdrawiam, Mariola:)
Nie ma to jak...
wstać o 4 rano i dowiedzieć się o wygranej w candy:)
Na blogu w Domowym Kurniku
Drugie miejsce- muszę uściślić!
Ale bardzo się cieszę i zastanawiam się co by tu wybrać...
Tak to już jest jak jak sama mam coś wybrać.
Nagle mam mega dylemat,
bo najchętniej chciałabym wszystko:p
Wszystkie prace są śliczne więc wybór trudny.
Jednak już coś wytypowałam sobie,
Wysłałam meila i czekam na odpowiedź.
A później dopiero się zaczęło:
oglądnie innych przedmiotów,
kombinowanie co do czego by mi się przydało
itp, itd:)
Więc już nie kombunuję tylko poczytam co słychać na Waszych blogach.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Tym, którzy cztają,
Mariola:)
Na blogu w Domowym Kurniku
Drugie miejsce- muszę uściślić!
Ale bardzo się cieszę i zastanawiam się co by tu wybrać...
Tak to już jest jak jak sama mam coś wybrać.
Nagle mam mega dylemat,
bo najchętniej chciałabym wszystko:p
Wszystkie prace są śliczne więc wybór trudny.
Jednak już coś wytypowałam sobie,
Wysłałam meila i czekam na odpowiedź.
A później dopiero się zaczęło:
oglądnie innych przedmiotów,
kombinowanie co do czego by mi się przydało
itp, itd:)
Więc już nie kombunuję tylko poczytam co słychać na Waszych blogach.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Tym, którzy cztają,
Mariola:)
środa, 4 stycznia 2012
Co robiłam u siostry?
Korzystając z okazji, że siostra ma extra maszynę do szycia
Wykorzystałam sytuację i uszyłam sobie spódnice
- oczywiście materiały z IKEA.
Zanim zaczniesz oglądać to muszę uprzedzić, że czekają one
na czas by je wykończyć. No i są nieuprasowane przed wykonaniem zdjęć.
Pierwsze szczegóły- czerwona spódnica z żółym paskiem
pasek przeszywany czerwoną nitką, a spódnica innymi koorami
Typu żółty i fioletowy:)
Tutaj w całości
Do żółtej spódnicy brązowy zamek, ale szyta żółtymi nićmi.
Siostra szyła trochę cz całą- nie pamiętam już:P
Całość- i już zapomniałam by odwrócić zdjęcie;(
Szczegół - rozporek na dole
i całość. Ten materiał mam już kilka ładnych lat, a że miałam go też ładny kawałek to tak co jakiś czas szyję coś z niego.
Miałam już spódnicę o kształcie koła i obszytą torebkę dość dużą.
Noszone razem robiły wrażenie:))świadczyły o tym komentarze obcych osób....
Nie będę się rozmarzać w końcu to było na 1 roku studiów..:P
No i to było by na tyle.
Ps. czekam cierpliwie na motyle wygrane u Lafle
Pozdrawiam i idę się uczyć, bo czas ucieka.
Mariola:)
Wykorzystałam sytuację i uszyłam sobie spódnice
- oczywiście materiały z IKEA.
Zanim zaczniesz oglądać to muszę uprzedzić, że czekają one
na czas by je wykończyć. No i są nieuprasowane przed wykonaniem zdjęć.
Pierwsze szczegóły- czerwona spódnica z żółym paskiem
pasek przeszywany czerwoną nitką, a spódnica innymi koorami
Typu żółty i fioletowy:)
Siostra szyła trochę cz całą- nie pamiętam już:P
Miałam już spódnicę o kształcie koła i obszytą torebkę dość dużą.
Noszone razem robiły wrażenie:))świadczyły o tym komentarze obcych osób....
Nie będę się rozmarzać w końcu to było na 1 roku studiów..:P
Ps. czekam cierpliwie na motyle wygrane u Lafle
Pozdrawiam i idę się uczyć, bo czas ucieka.
Mariola:)
Zabawa PODAJ DALEJ
Na tym blogu znalazłam zabawę, do której się zapisałam.
Więc kopiuję zasady i taką samą ogłaszam u siebie:)
Pozdrawiam w Nowym Roku, Mariola:)
Więc kopiuję zasady i taką samą ogłaszam u siebie:)
Dla trzech pierwszych osób, które zostawią pod tym postem komentarz oraz wyrażą chęć udziału w zabawie przygotuję ręcznie wykonane niespodziewajki :) Prezenciki dotrą do was w ciągu roku. Zapisując się do zabawy jednocześnie ogłaszacie identyczną zabawę na waszym blogu. Każda osoba może uczestniczyć trzy razy w tej zabawie.
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Podsumowując..
W straym roku jeszcze zdążyłam wyjechać do siostry,
więc w 2011 padł rekord- łącznie byłam u niej około 6 tygodni:)
plus tydzień ona u mnie...
szał po prostu, ale to tylko dla tego, że miałam jeszcze wakacje.
Bo w tym roku to już chyba tak nie bedzie..
W czerwcu obrona tytułu magistra...
i do pracy !- zacznie się...
No to Święta Bożego Narodzenia mineły nie wiem kiedy
plus tydzień ona u mnie...
szał po prostu, ale to tylko dla tego, że miałam jeszcze wakacje.
Bo w tym roku to już chyba tak nie bedzie..
W czerwcu obrona tytułu magistra...
i do pracy !- zacznie się...
No to Święta Bożego Narodzenia mineły nie wiem kiedy
wigilia - prezenty i szybko spać bo o 4 pobudka,zapakować auto...
I-szy dzień świąt-o 5.25 wyjazd i prawie 800 km pokonane,
na 14 byliśmy na miejscu- pyszny obiad,
Rozpakować auto, i można było odpoczywać.
....odpoczywaliśmy,
z moim chrześniakiem się bawiliśmy,
Rozpakować auto, i można było odpoczywać.
....odpoczywaliśmy,
z moim chrześniakiem się bawiliśmy,
Korzystałam z dostępności maszyny do szycia
to trochę poszyłam...
i nie wiemy kiedy zrobił się 30 grudnia
i nie wiemy kiedy zrobił się 30 grudnia
i zamiast szybko spać bo rano wyjazd
to my wtedy dopiero mieliśmy tematy
i nagadać się nie mogliśmy...
no to wstaliśmy o 5 wyjazd 6,23- w kraju o 11 byliśmy.
dla wszystkkich Podglądaczy i Czytaczy:)
Pozdrawiam, Mariola:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)