poniedziałek, 26 marca 2012

Dzieje się

Witajcie, dawno mnie tu nie było...
Co nie znaczy że nic się nie dzieje.
Dzieje się oj uwierzcie, że remont to jest nic w porównaniu z późnieszym doprowadzeniem mieszkania do porządku...
Bo żeby w nowe meble coś poukładać to trzeba mieć czas..
A tu niesprzyjające okoliczności przyrody pokazały swoje skutki więc...ach , szkoda gadać....
Magisterki pisać mi się nie chce.
Może jak publicznie powiem że dopiero mam 6 stron to mnie jakoś to zmobilizuje do daleszgo pisania...sama już nie wiem.
Poza tym koniecznie kartkę urodzinową dla mamy muszę zrobić!!


Pozdrawiam, Mariola:)

1 komentarz:

Miło, że masz chęć skomentować