niedziela, 30 września 2012

Chwalę się:)

W SZUFLADZIE było wyzwanie sierpniowe
Czasem biorę w nich udział,
Ale to naprawdę wtedy kiedy mam czas:)
Nie wygrałam głównej nagrody jednak
wyniki mnie bradzo ucieszyły (wyniki)
Przyznano mi mały upomniek z pośród
wszystkich osób, które brały udział.
Osobę moją wyłonił random.
Więc pokazuję co było ukryte pod postacią
małego upominku:
Super broszka i tag-zakładka z kolczykami

 Kopertka ażurowa (zawartości nie pokażę, przecież już każdy powinien wiedzieć, że nie pokazuję wszystkich szczegółów otrzymanych upomników:)
Kolczyki w zbliżeniu:
 Bardzo dziękuję Licho, która była sponsorem mojej nagrody!

Pozdrawiam, Mariola:)

piątek, 28 września 2012

Musiałam...

..zrobić te zdjęcia wczoraj rano.
Oczywiście w pośpiechu pstrykane ale takie niebo, że hej!

Pozdrawiam, Mariola:)
Ps. Tytuł pani Magister obroniony.
Teraz to jak ktoś do mnie nie powie Pani Magister Mariolu...- to mogę się obrażać!?
Choć powinno być Panno Magister:)
Miłego dnia:)

środa, 26 września 2012

Coraz bliżej...

...termin obrony więc i wyniki candy.

Więcej dziś nie napiszę, bo trzeba się uczyć:P
Jak ktoś ma ochotę to może trzymać kciuki jutro od 10.00

Pozdrawiam Mariola:)

Ps. Zapisać się można jeszcze pod postem tym
Żeby ni ebyło nudno dorzucę zdjęcia...

Karteczki imienne

W tańcu z panną Młodą ale może ona nie chce być
na mym blogu więc jestem z jej ręką tylko

Atrakcja poprawin:)
Zdjęcie przed Kościołem, bo później już nie zrobiłam.

Moja fryzura o 3 rano chyba..

poniedziałek, 24 września 2012

Prezenty ślubne

W miniony weekend byliśmy na ślubie i weselu.
Prezenty ode mnie i Pana R. zrobiłam oczywiście sama.
Był bukiet z rafaello, który już pokazałam tutaj
A teraz najważniejszy z prezentów:
Exploding Box- nie opiszę za to dodam duuuużo zdęć:)
W wersjach z lampą i bez i pod różnymi kątami,
by pokazć Wam wszystkie szczegóły




















Ps. była jeszcze kartka ale to w kolejnym poście:)

Pozdrawiam, Mariola:)

piątek, 21 września 2012

Wyniki?

I co mi po takim wyniku?
Podobno egzamin komisyjny zdała jedna osoba i to nie jestem ja.
Ale pojadę później i się dowiem na 100 %
Teraz mam 96% pewności.

Więc mam 2 opcje.
1. Dać sobie i wykładowcom święty spokój.
2. Iść od nowa na 1 rok i uczęszczać na przedmiot, którego nie zdałam.

Co zrobić mam?
Poradzicie coś?
Bo ja to wiadomo już chyba bardziej jestem na 1. opcji skupiona.
Ale może ktoś umie mnie przekonać??


Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Ps. mam exploding box i inne rzeczy zrobione ale nie pokażę, bo jak osoba, dla której ma on być tu zajrzy to nici z niespodzianki, więc trzeba czekać.

Mariola:)

Zamówienie

Cały tydzień mnie nie było.
Uczyłam się do egz komisyjnego;(
Wyniki w piątek.
Teraz kilka zdjęć ostatnio zrobionego Bukietu z rafaello, miał mieć 15 "kwiatków"
Ma ponad 30 cm wielkości przekroju.

Więc zdjęcia:::






Kryształki na białych motylkach- są w kształcie serduszek, a półperełki są na czerwonych motylkach. Usiadłą tam również biedronka na szczęscie. I czerwony koralkowy moytyl. Zielona kartka wycięta w kształt wielkiego liścia zgięta na pół maskuje łączenie białej biuły.

Pozdrawiam, Mariola:)

wtorek, 18 września 2012

Opowiem Wam dziś historię

Historia ta ma swój początek prawie 20 lat temu....
- tu można westchnąć- jak ten czas sybko leci!
Wydarzyło się to w I klasie szkoły podstawowej nr 2 w pewnym mieście.
Pani dzieciom po apelu powiedziała:
-Chodźcie fryteczki!
Zapraszając dzieci w ten sposób do klasy.
Na pierwsej lekcji usadzono dzieci do ławek.
Pewna dziewczynka miała siedzieć w pierwszej ławce, bo była niska.
"przydzielono" jej koleżankę, wyższą ale która nosiła okulary,
więc też musiała siedzieć w pierwszej ławce.
I tak zaczęła się ich znajomość- może troszkę z przymusu?
-Ktoś zapyta.
Nie! dzieci jak to dzieci..a dziewczynki to już wogóle!
Lata mijały, dziewczyny często w jednej ławce siedziały...
Wyższa nie była orłem ale nie umiała zrozmieć jak można mieć 2 na świadectwie i przed tym się broniła
Niższa to chyba wszystko umiała zawsze miała świadectwo z czerwonym paskiem:)
Wyższa mimo krótszej drogi do szkoły zawsze, gdy miały na 9-tą wybierała tę dłuższą by iść "po koleżankę".
W gimnazjum Jedna jeździła na olimpiady z historii, ze sztuki (dla niewtajemniczoych sztuka to muzyka i plastyka)
Druga zwykle na sprawdzianie z historii "ściągała" od tej pierwszej, na flecie nigdy grać nie lubiła...matematykę lubiła, fizykę to chyba bardzo bo zawsze chciała studiować optykę, by umieć zrobić dla siebie wymarzone okulary... no i  koraliki na rękach nosiła po łokcie:)
Penego razu - Druga to pamięta- Na zajęciach ze sztuki dokładniej z plastyki musiały namalować coś tam o wiośnie- i pierwszy raz ta wyższa dostała piątkę w dodatku za pracę do której się nie przyznała bo po tygodniu nie wiedziała że to jest jej dzieło. Były to chyba dwa czy trzy  wielkie kolorowe kwiaty...w końcu jej praca mogła zawisnąć na tablicy i każdy mógł ją podziwiać:)
W liceum już nie siedziały w jednej ławce- Niższa wybrała "ogólniak" kierunek humanistyczny poza tym była laureatką olimpiad więc bez trudu się dostała:)
Wyższa poszła do "ekonomika" bo miała 5 minut drogi z domu? może dlatego, że jej mama i siostra tam się uczyły?Ale miała 123 punkty w postępowaniu wstępnym i była piąta na liście przyjętych.
Jedna jeździła na wakacje z rodzicami nad morze, nad jezioro...często wysyłała kartki tej Drugiej, która jeździła na kolonie, obozy.
No i wiadomo jak to na koloniach chłopaki a po nich krótkie miłości...
Po liceum Humanistka poszła na studia, ekonomistka szukała pracy - staż w instytucji bankowej itp. Może imponowało jej to że Mama Humanistki pracowała w banku, a Mama Ekonomistki w tamtym czasie nie pracowała...
Gdy się spotykały Humanistka opowiadała o życiu studenckim jednak pytała też Ekonomistkę jak to jest, że ty masz chłopaka a ja nie.
Ta odpowiadała:
- Zobaczysz jak kiedyś spotkasz jakiegoś chłopaka to jak się dopadniecie to już będzie na zawsze...a ja to takie wiesz wszystko na trochę....
Gdy Humanistka była na drugim roku dowiedziała się, że Ekonomistka też będzie studiować ale tym razem wybiera się daleko od domu.
Humanistka wyjechała dzięki programom wymian studentów za granicę, poznała tam dużo nowych osób. Ekonomistka nowocześniej  bo w akademiku przy komputerze koleżanki z pokoju, zachłyśnięta internetem ( bo w domu nie było komputera) i jego możliwościami  poznała Kogoś na forum.
Obie zaczęły się spotykać z chłopakami.
Humanistka po ukończeniu studiów wyjechała za granicę i mieszka ze swym wybrankiem, na dniach  biorą ślub w polsce. Ekonomistka koniecznie musi tam być razem ze swym narzezonym u którego mieszka.
Mimo dzielącej je odległości mają nadal ze sobą kontakt- Ach ta technologia!
Niedługo  Humanistka przestanie być Panną, będzie już Panią.
Dzięki temu, że znały się od dziecka stały się najlepszymi przyjaciółkami, zaakceptowały swoje wady i zalety.

Rok na pewno się nie  widziały, a może więcej?
Jak bardzo się zmieniły przez ten czas?
Czy Ekonomistka pozna Humanistkę?- weźcie pod uwagę, że Okularnica nosi soczewki i jak rzadko kiedy zamierza mieć super fryzurę prosto od fryzjera - przecież nei może być nieuczesana w tak ważnym dla swej Przyjaciółki dniu , a Humanistka będzie miała swój najważniejszy dzień w życiu- będzie wyglądać zjawiskowo.

I tak włąśnie z 5,40 zrobiłą się 7,02.
To mógłby być fragment mojej ksiązki:))
Pozdrawiam, Mariola:)

poniedziałek, 10 września 2012

Expresowo

Po prostu nie miałam kiedy o tym pomyśleć,
Więc robiłam kartkę tuż przed wyjściem.
a resztę dokończyłam w aucie.
Dobrze, że musieliśmy chwilę jechać,
więc zdążyłam:)

Na dowód tego zdjęcia zrobione w aucie jak już była gotowa.


Pozdrawiam, Mariola:)

sobota, 8 września 2012

Zabawnie..

I Kolejna możliwość wygrania  profesonalnych papierów:

Zapisy do 13  Losowanie 19września
Więcej info o zabawie pod linkiem


Nowa kolekcja w UHK galerry
Więcej info tutaj
Zapisy do poniedziałku :)


Pozdrawiam, Mariola.

czwartek, 6 września 2012

Na szybko



Dodaję szybkiego posta i uciekam, 
Kartka nie była całkiem płaska
 Środek z życzeniami:
i Pierwsza strona w całości:



Pozdrawiam, Mariola:)

wtorek, 4 września 2012

Ogłoszenie


A to dlatego, że rzadko kto do mnie zagląda;(
10 ostatnich postów bez dzisiejszych -miało mało komentarzy
więc tylko dodam, że
Ewinka, Odskoczniia jutki, Joanna, Karolina Plecionki Joanki 
po 1 dodatkowym losie
Ewa 2  dodatkowe losy, Chabrowa Panienka ma 4 dodatkowe losy.
Oczywiście jeśli dziewczyny chcą wziąść udział w zabawie:P
Ogłoszenie wyników będzie jak zostanę panią magister-
więc dziś nie umiem podać daty.

Zasady:
Żadnych banerków, postów itp. bo mnie one zawsze troszkę irytują...
Kto zajrzy to się dowie, a kto nie to nie.

Chęć wzięcia w rozdaniu proszę wyrazić w komentarzu.

Zabawa dla osób prowadzących blogi

A żeby nie było za łatwo w komentarzu proszę napisać, dlaczego do mnie zaglądasz-
Zebym nie  żyła w przekonaniu, że są osoby czyhające na jakiś prezent...:)

Mam nadzieję, że linki do dziewczyn są dobrze zrobione.
Pozdrawiam, Mariola:)


Edit
 praca oddana, dlatego nie mam na nic czasu.
Dziś egzamin na niemcu...;p