piątek, 10 sierpnia 2012

Na słodko..

 Wczoraj imieniny miał Pan R.
Więc Kartki mu nie zrobiłam z tej okazji
Zrobiłam coś co Go bardziej ucieszyło:Ciacho piankowe:))
Specjalnie 2 warstwy owoców bo ja lubię je ukrywać pod pianką:P
Także proszę nie myśleć że one opadły na biszkopt
celowo je tak ułożyłam:)

Rzut z góry

Rzut z boku

A to już kupne ciacho, bo rodzice Pana R myśleli,
że ja z bolącą nogą nie będę piekła ciasta
Rzut z boku
Rzut z góry


Ciasta smakowały oba dotrwały do dziś.
No bo ile można....:p

Pozdrawiam, Mariola:)
Ps. dzis odpoczywałam i po blogach "latałam"
Ale w większości to zdjęcia oglądałam, bo nie mam głowy do pisania...

6 komentarzy:

  1. Najlepsze życzenia dla Twojego męża. A ciacha pysznie wyglądają, skusiłabym się na Twoje. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam!! rozpędziłam się!!! Ale i tak najlepszego. Buziaczki

      Usuń
  2. To Twoje bym chętnie przygarnęła.... aleś mi smaku narobiła. W biszkoptach nie lubię mega wielkiej warstwy ciasta. To wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaką ochotę mi zrobiłaś! :)

    OdpowiedzUsuń

Miło, że masz chęć skomentować