W straym roku jeszcze zdążyłam wyjechać do siostry,
więc w 2011 padł rekord- łącznie byłam u niej około 6 tygodni:)
plus tydzień ona u mnie...
szał po prostu, ale to tylko dla tego, że miałam jeszcze wakacje.
Bo w tym roku to już chyba tak nie bedzie..
W czerwcu obrona tytułu magistra...
i do pracy !- zacznie się...
No to Święta Bożego Narodzenia mineły nie wiem kiedy
plus tydzień ona u mnie...
szał po prostu, ale to tylko dla tego, że miałam jeszcze wakacje.
Bo w tym roku to już chyba tak nie bedzie..
W czerwcu obrona tytułu magistra...
i do pracy !- zacznie się...
No to Święta Bożego Narodzenia mineły nie wiem kiedy
wigilia - prezenty i szybko spać bo o 4 pobudka,zapakować auto...
I-szy dzień świąt-o 5.25 wyjazd i prawie 800 km pokonane,
na 14 byliśmy na miejscu- pyszny obiad,
Rozpakować auto, i można było odpoczywać.
....odpoczywaliśmy,
z moim chrześniakiem się bawiliśmy,
Rozpakować auto, i można było odpoczywać.
....odpoczywaliśmy,
z moim chrześniakiem się bawiliśmy,
Korzystałam z dostępności maszyny do szycia
to trochę poszyłam...
i nie wiemy kiedy zrobił się 30 grudnia
i nie wiemy kiedy zrobił się 30 grudnia
i zamiast szybko spać bo rano wyjazd
to my wtedy dopiero mieliśmy tematy
i nagadać się nie mogliśmy...
no to wstaliśmy o 5 wyjazd 6,23- w kraju o 11 byliśmy.
dla wszystkkich Podglądaczy i Czytaczy:)
Pozdrawiam, Mariola:)
Mariolko, strasznie Cię przepraszam bo dopiero jutro wyślę motylki! Mam nadzieję że mi wybaczysz, bo mnie te Święta zagapiły...:)))))))))
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci docenienia otaczających Cię prawdy, piękna i ciepła w Nowym Roku. I odwagi do realizacji swoich marzeń - konkretnych i bajecznych :D
Ściskam!
Lafle
Dużo energii życzę;D
OdpowiedzUsuń