a ja na zajęcich dzis siedziałam przy otwartym oknie i dopiero w połowie zajec jak sie obejrzałam to to zauważyłam bo było taaaakie słońce no i kaloryfery i wogóle ciepło e nie zauważyłam.
A grzało tak że siedząc w cieniutkim golfie najchętniej bym go zdjęła.
Poza tym nuuudy:p
pozdro, Mariola:)
Wow :) ja bym na pewno nie wytrzymała, staram się nosa za drzwi nie wtstawiać i pod kocem leżę :)
OdpowiedzUsuńU mnie rano było -32 stopnie mrozu, teraz jest już -30. Zaraz wskakuję do ciepłego łóżeczka. Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńHaha a ja za to siedzę opatulona i nie moge powiedzieć żeby było mi gorąco:D
OdpowiedzUsuńWitaj! Nie dostałam jeszcze twojego adresu, czekam tala.ukr@o2.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!