poniedziałek, 8 września 2014

PYRCZOK- III wielkopolskie święto pyry.

Tekst pozwolę sobie skopiować ze strony lokalnej gazety, z tamtąd też zdjęcie:)
Ten kopiowany tekst na fioletowo, a inne kolory to już moje dopiski...
Główną atrakcją imprezy była degustacja kilkudziesięciu dań z ziemniaków.
-- moje:wg planu dań powinno byc 40 minimum

Serwowano przeróżne sałatki, zapiekanki, kluski, pierogi, zupy, frytki, a jako miły dodatek – gulasz i golonki.
NO jak Golonki??? GOLOKI przecież- ach Ci reporterzy....

Nie zabrakło też najróżniejszych ciast, które podobnie jak dania główne, przygotowały organizatorki imprezy, czyli Stowarzyszenie Kobiet Gminy Września „Wrzoski”.

A jeśli ktoś ciekaw co to te Wrzoski to odsyłam do artykułu z 2011 roku- bo nowszych nie ma, niestety..

A oto i ja podczas nakładania pierogów z farszem serowo-ziemniaczanym:



Widać mnie tyle, że hej.
Jak bedą jeszcze jakieś artykuły to podeślę:)

Moje zdjęcie pełniej tacy pierogów:




I jeszcze zdjęcie zapiekanek ziemniaczanych, jakie ja miałam okazję degustować:




Pozdrawiam, Mariola:)

PS. Nim ja napisałam posta to już reporterzy się "poprawili" i jest tak:
"Serwowano przeróżne sałatki, zapiekanki, kluski, pierogi, zupy, frytki, a jako miły dodatek – gulasz i tzw. goloki."

Edycja z godziny:13.13
Znalazłam kolejny artukuł: TUTAJ
Więc zapożyczam zdjęcia z portalu września.nasze miasto
I zdjęcie na którym są moje ręce i mnóstwo pierogów:



No i jeszcze cała ja!
Będzie gdziś jeszcze fotorelacja??

1 komentarz:

  1. no proszę jak ładnie! odpoczywaj, korzystaj z życia bo za parę miesięcy nic już nie będzie takie proste:))) wiem co mówię:))

    OdpowiedzUsuń

Miło, że masz chęć skomentować